Biskup diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej, Zbigniew Zieliński spotkał się z samorządowcami. Świąteczno-noworoczna wizyta była dobrą okazją do złożenia sobie życzeń na nowy rok, wspólnego kolędowania oraz rozmów o przyszłości mieszkańców regionu.

We wtorek, 7 stycznia odbyło się posiedzenie aresztowe dotyczące dwóch osób podejrzanych o zabójstwo 32-letniego mieszkańca Białogardu. Policja zatrzymała 21-letnią kobietę z Koszalina i 29 -letniego obywatela Albanii i Grecji. Do tragicznego zdarzenia doszło w nocy z 4 na 5 stycznia, na ulicy Połtawskiej w Koszalinie. Sąd zadecyduje, czy trafią do aresztu.

Do zdarzenia doszło w mieszkaniu. 32-letni mężczyzna został raniony ostrym narzędziem. Mimo podjętych działań ratunkowych nie udało się go uratować. Sprawcy nie przyznali się do zarzucanych im czynów, grozi im dożywocie.

W sklepach stacjonarnych i online trwa wietrzenie magazynów. Dla jednych wyprzedaże to okazja do kupienia lepszych jakościowo produktów, a dla drugich chwyt marketingowy. Dlatego doradzamy, na co zwrócić uwagę i jakie są prawa konsumentów.

Koszalinianie, których spotkaliśmy w jednym z centrów handlowych najczęściej na przecenach kupują odzież oraz sprzęt elektroniczny. Mówią, że korzystają z wyprzedaży, bo dzięki temu mogą zaoszczędzić. Pamiętajmy jednak, że rzecz kupioną na wyprzedaży można reklamować, ale już jej zwrot zależy tylko od dobrej woli sprzedawcy. Reklamację składamy u sprzedawcy – najlepiej na piśmie. Gdy do produktu dołączona jest gwarancja, wtedy możemy zgłosić reklamację gwarantowi (najczęściej jest to producent lub dystrybutor towaru).

Bilans sylwestrowo-noworoczny w Szpitalu Wojewódzkim w Koszalinie to ponad 300 pacjentów przyjętych przez dwie doby. Duża część trafiła na Szpitalny Oddział Ratunkowy z poważnymi urazami będącymi wynikiem szampańskiej zabawy.

Wśród pacjentów, którzy wymagali pomocy lekarzy, był m. in. mężczyzna, który miał poszarpane palce od wybuchu petardy. Kolejne dwa przypadki to były także ofiary wybuchu petard, a konkretnie dwóch mężczyzn, w wieku ponad 40 lat, którzy mieli obrażenia twarzoczaszki. Do SOR zgłosiło się także m. in. dwóch mężczyzn pod wpływem alkoholu, którzy zostali pobici w sylwestrową noc. Nad ranem zgłosił się też pacjent z urazem głowy.

To szokujący przykład braku odpowiedzialności. 5,2 promila alkoholu w wydychanym powietrzu miał mężczyzna, który próbował wyjechać z parkingu w Polanowie. Sylwestra i nowy rok spędził w areszcie dochodząc do stanu, w którym będzie mógł usłyszeć zarzuty. Grozi mu kara do 3 lat więzienia, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów i wysoka grzywna.

Niewłaściwie używane materiały pirotechniczne mogą wyrządzić dużą krzywdę. Niestety, mamy w Koszalinie pierwszych poszkodowanych. Szesnasto- i siedemnastolatek trafili do szpitala wojewódzkiego po wybuchu petard. Jeden z nastolatków ma obrażenia rąk i poparzenia brzucha, a drugi obrażenia rąk i wymaga konsultacji okulisty. Młodszy został przetransportowany do szpitala w Szczecinie.

Policjanci badając okoliczności zdarzenia ustalili, że materiały pirotechniczne zostały zakupione przez jedną z mam chłopców. Funkcjonariusze przypominają, że sprzedaż fajerwerków osobom niepełnoletnim jest zakazana, a każdy zakup tego rodzaju produktów powinien być przemyślany i odpowiedzialny. Obecnie działania dzielnicowych z koszalińskiej komendy koncentrują się na kontrolach punktów sprzedaży materiałów pirotechnicznych, aby wyeliminować przypadki łamania przepisów. Jednak w sytuacjach, gdy dorośli sami kupują fajerwerki i przekazują je dzieciom, działania policjantów są utrudnione i poza zasięgiem.