We wtorek chwile grozy przeżyli bawiący się w parku rozrywki, w miejscowości Pyszka, w gminie Dygowo. Kilkanaście osób utknęło na karuzeli łańcuchowej kilka metrów nad ziemią. Dzięki szybkiej akcji straży pożarnej nikt nie ucierpiał, a pechowcy po godzinie zostali ściągnięci na ziemię. Na karuzeli na wysokości około 9 metrów utknęło 13 osób, w tym ośmioro dzieci. Komenda Państwowej Straży Pożarnej w Kołobrzegu otrzymała zgłoszenie o awarii karuzeli około godz. 14:50. Po 15 minutach strażacy dotarli do parku rozrywki, który oddalony jest od Kołobrzegu o około 14 kilometrów. W środę karuzela była nieczynna. Miała być sprawdzona i naprawiona przez producenta.