Pamięć o Chełminiakach

Zesłani do obozów internowania pod pozorem ćwiczeń wojskowych. Zamiast żołnierskich powinności na miejscu czekały na nich: katorżnicza praca, wielogodzinne przesłuchania i chłód. Chełminiacy oraz wszyscy, którym ich los nie jest obojętny oddali hołd antykomunistycznym opozycjonistom na koszalińskim cmentarzu, gdzie obchodzono 37. rocznicę zwolnienia z obozów. W nocy z 12 na 13 grudnia 1981 rok wprowadzono w Polsce stan wojenny. Blisko rok później komunistyczne władze zorganizowały tzw. operację „Jesień 82”. Wezwano wtedy najbardziej aktywnych działaczy „Solidarności” do odbycia 3-miesięcznych ćwiczeń wojskowych. Rzeczywistość w obozie nie miała z nimi jednak zbyt wiele wspólnego. Na przybyłych do placówki w Chełmnie oraz do 12 innych na terenie całego kraju czekały nieogrzewane namioty, przesłuchania, zastraszanie i rewizje. Kilka lat temu na koszalińskim cmentarzu odsłonięto obelisk „Solidarność w Wojskowym Obozie Internowania”. Chełminiacy spotykają się tu dwa razy do roku – w rocznicę wezwania oraz w rocznicę zwolnienia z placówek wojskowych. Nie chcą, by zaginęła pamięć o tym jaki los zgotowały im komunistyczne władze.