Kradzież w sieci

Pisarze piszą swoje książki tygodniami, miesiącami, niekiedy nawet latami. Ich dorobek artystyczny coraz częściej pada jednak łupem internetowych piratów. Zjawisko jest tak duże, że autorzy oraz wydawnictwa zaczęli odczuwać realne straty związane z nielegalnym udostępnianiem treści w przestrzeni wirtualnej. Nie poddają się jednak i zapowiadają walkę o swoje prawa i zarobki. Jedną z poszkodowanych jest koszalinianka Marta Matulewicz, autorka m.in. trylogii „Singielka w Londynie”. Jej książki w formie e-booków zostały nielegalnie udostępnione ponad pół tysiąca razy. Autorka nie wyklucza, że razem z innymi twórcami złożą pozew zbiorowy przeciwko właścicielom stron internetowych, którzy nielegalnie rozpowszechniają treści objęte prawem autorskim.