Oddział neurologii w Szpitalu Wojewódzkim w Koszalinie przestał przyjmować pacjentów. Mieszkańcy sprzeciwiają się takiej decyzji i podkreślają, że brak neurologii to dla wielu wyrok śmierci. Wojewoda zachodniopomorski nie przychylił się do wniosku szpitala o czasowe zawieszenie pracy oddziału. Szpital – to sytuacja wyjątkowa, bo nie ma lekarzy.