Ta tragedia wstrząsnęła całą Polską. 4 stycznia mija 5 lat od pożaru w escape roomie, w którym zginęło pięć 15-latek. Od ponad dwóch lat w Sądzie Okręgowym w Koszalinie toczy się proces w tej sprawie. Zarzuty umyślnego stworzenia niebezpieczeństwa wybuchu pożaru i nieumyślnego doprowadzenia do śmierci pięciu 15-latek postawiono 4 osobom – organizatorowi Miłoszowi S., jego babci i matce oraz pracownikowi Radosławowi D. Oskarżeni nie przyznają się do zarzucanych im czynów. Grozi im do 8 lat pozbawienia wolności.