Ta praca to duże wyzwanie zarówno fizyczne, jak i psychiczne, bo trzeba być bardzo czujnym i mieć oczy dookoła głowy. Ratownicy i ratowniczki z gminy Mielno symbolicznie zakończyli sezon 26 sierpnia, choć na kąpieliskach pozostaną do 29 sierpnia. Za nimi intensywne dwa miesiące, ale wielu z nich nie wyobraża sobie spędzania wakacji w inny sposób.
W sumie aż 80 osób pilnowało bezpieczeństwa na strzeżonych kąpieliskach w gminie Mielno. Pracę rozpoczęli 29 czerwca. Na każdej z 20 wież znajdujących się w Mielnie, Mielenku, Unieściu, Gąskach, Chłopach i w Sarbinowie dyżurowało czterech ratowników. Piękna, słoneczna pogoda sprawiła, że pracy mieli sporo. Dużo, bo aż 120 interwencji w mijającym sezonie dotyczyło zaginionych dzieci. Plażowicze ignorowali też czerwoną flagę i wchodzili do wody oraz na falochrony, a także kąpali się, choć byli pod wpływem alkoholu.